Wydawnictwo: Wilga
Wydanie polskie: 10/2011
Liczba stron: 432
Format: 130 x 200 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788325903718
Kilka miesięcy temu miałam okazję poznać bardzo ciekawą książkę Maggie Stiefvater „Drżenie”. Była to pierwsza część trylogii i dziś chciałabym podzielić się z Wami wrażeniami po przeczytaniu kontynuacji, czyli lektury „Niepokój”. Czy i ona przypadła mi do gustu? Zaraz wszystko się wyjaśni:).
Ponownie przenosimy się do wydarzeń, które kończyły pierwszy tom. Nadchodzi wiosna a główna bohaterka Grace nie najlepiej się czuje. Nie chce jednak martwić ukochanego, który ma swoje obowiązku wobec wilczych przyjaciół. Na dodatek rodzice dziewczyny coraz bardziej okazują swoją niechęć do związku Grace i Sama oraz za wszelką cenę próbują ich od siebie oddzielić. Dodatkowo do watahy dołącza nowy, tajemniczy wilk imieniem Cole, który nieco namiesza w życiu bohaterów. Co się jeszcze wydarzy i czy przeszkody, które wkrótce pojawią się na horyzoncie uda się z sukcesem pokonać? Nic już nie zdradzę, aby nie odbierać Wam frajdy z odkrywania tej intrygującej historii…
Podobnie jak poprzednio, także i tym razem książka mnie wciągnęła. Ponownie poczułam całą gamę emocji, jakie były udziałem bohaterów. Poprzez wielką przyjaźń, miłość i poświęcenia aż po strach czy niepewność. Część z nich i mi się udzieliło. Postacie są żywe, barwne, wręcz namacalne a ich perypetie śledzi się w wielkim skupieniu, kibicując na każdym kroku. Całość napisana jest z lekkością, przez co powieść czyta się szybko i przyjemnie. Akcja nie pędzi, ale też nie ma tu stagnacji czy przynudzania. Autorka świetnie uwypukliła uczucia między Samem i Grace, ukazując prawdziwe, szczere i nad wyraz dojrzałe, jak na ich wiek, relacje. Na dodatek przedstawienie targających nimi wątpliwości, emocji, lęków i potrzeb będzie skonfrontowane z piętrzącymi się przeszkodami i czekającymi na nich wyzwaniami. Czy im podołają? Koniecznie musicie się przekonać czytając tę lekturę!!
„Niepokój” to piękna i wzruszająca opowieść, która z pewnością zadowoli zarówno młodszych jak i starszych czytelników. Jeżeli pierwsza część zrobiła na Was wrażenie, to możecie być pewni, że i kontynuacja Was nie zawiedzie. Nie zabraknie szczypty magii czy nutki niezwykłości, które uprzyjemnią nam tę historię i sprawią, że na kilka godzin przeniesiemy się w zupełnie inną rzeczywistość. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Nie czytałam pierwszej części, ale koniecznie muszę to zrobić tym bardziej, że druga mocno kusi :)
OdpowiedzUsuńMuszę sięgnąć po tę trylogię, bo "Lament" i "Ballada" tej autorki przypadły mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuń"Drżenia" nie znam więc na temat chęci przeczytania jego kontynuacji się nie wypowiem póki co. W każdym bądź razie twoja recenzja jest kusząca. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytania pierwszej części i na razie nie szykuje się taka okazja, więc nie wiem czy sięgnę kiedyś po drugą część.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam "Niepokój" i tak jak Ty jestem zachwycona. ;-)
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze pierwsza część, która czeka na swoją kolej, jeśli mi się spodoba to sięgnę i po tą opisywaną przez ciebie ;)
OdpowiedzUsuńSądzę, że za jakiś czas przeczytam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawi ta seria i najpierw zamierzam poszukać pierwszy tom, by potem sięgnąć po ,,Niepokój''.
OdpowiedzUsuńCała seria jeszcze przede mną ale jestem zainteresowana. Bardzo podoba mi się pomysł fabuły i wygląd okładki.
OdpowiedzUsuńPierwsza część mnie urzekła, więc mam nadzieję, że z drugą częścią będzie tak samo :) Nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńNie czytałam pierwszej książki, a szkoda. Okładka mnie powaliła na kolana:D Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPOmysł na ksiązkę jest ciekawy, okładki dopracowane, więc myślę, że i ja kiedyś sie skuszę.
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję, że obie zrobią wrażenie, bo obie mam w planach :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie czytania pierwszej części i muszę przyznać, że strasznie mi się podoba. Po drugą część na pewno sięgnę, szczególnie że widziałam wiele dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji przeczytania tej jak i poprzedniej części. Ale wydaje mi się, że warto. ;) Okładki są cudowne.!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudyna.
Oj kusi, kusi, a wilki zrzucające futra - najbardziej intryguje
OdpowiedzUsuńJa wiem że muszę po tę serię sięgnąć! :D Jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki to jest to zdecydowanie mój nr 1 na liście do kupienia!!! Dobrze wiedzieć, że kolejna część nie traci na wartości.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że zapowiada się kolejna seria na mojej liście, po którą koniecznie muszę sięgnąć:)
OdpowiedzUsuńNie przeczytałam recenzji, tylko spojrzałam na ocenę, bo kurcze muszę w swoje łapki wpierw dostać "Drżenie", na które się czaję i czaję! Nie pozostanie mi chyba nic innego, jak wybrać się wkrótce do Empiku...
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej książce i pragnę ją przeczytać, jak zapoluję na pierwszą część to na pewno i tą przeczytam
OdpowiedzUsuńMam pierwszy tom i jeśli mi się spodoba to z pewnością sięgnę po kontynuację ;)
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze cała seria, ale bardzo chętnie się za nią zabiorę :D
OdpowiedzUsuńBardzo spodobało mi się "Drżenie", dlatego z przyjemnością przeczytam i drugi tom:)
OdpowiedzUsuń