Wydawnictwo: Wilga
Wydanie polskie:09/2011
Liczba stron: 32
Format: 170 x 240 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788373759411
Dziś mam przyjemność przedstawić Wam kolejną już książeczkę w Złotej Serii. Po „Czekoladkach dla sąsiadki” i po zapoznaniu się z perypetiami „Roztrzepanej sprzątaczki” przyszedł czas na „Duszki, stworki i potworki” Doroty Gellner. Zarówno ja, jak i mój prawie czteroletni siostrzeniec, od razu zabraliśmy się za czytanie tych rymowanek. Cóż to była za świetna zabawa...
Boicie się potworów? Niepotrzebnie:). Dorota Gellner pokazuje w swojej książce jak zaprzyjaźnić się z duszkami i innymi dziwnymi stworkami, jak je zrozumieć i polubić. A można je spotkać prawie wszędzie. W przymierzalni, ogródku, pod fotelem czy na krzaku. Tak, tak moi drodzy:). Dzięki genialnym tekstom pełnym zabawnych sformułowań oraz dużej ilości rymów wszystko czyta się z niemałym zainteresowaniem i co najważniejsze, z uśmiechem na twarzy. Zarówno dzieci jak i dorośli przyjemnie spędzą czas. Co jeszcze urzeka w tych opowiastkach? Przede wszystkim niesamowite i oryginalne ilustracje w wykonaniu Macieja Szymanowicza. Kolorowa, bogata w szczegóły grafika pobudzi wyobraźnię i przyciągnie wzrok do naprawdę osobliwych stworzeń, które są przecież bohaterami tej książeczki. Od strony technicznej natomiast warto wspomnieć również o twardej oprawie, pozłacanej okładce i dobrym jakościowo papierze a także odpowiedniej wielkości czcionce.
„Duszki, stworki i potworki” to naprawdę ciekawa książka, która pokazuje dzieciom, że nie muszą się już bać ciemnego pokoju, duchów czy stworków spod łóżka. Przeczytajcie i przekonajcie się sami, jak Wasze szkraby nabierają pewności siebie i wyzbywają się strachu. Z pewnością spędzicie z tą książką niezapomniane chwile i będziecie wielokrotnie wracać do niej. Polecam małym i dużym, młodszym i starszym. Pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 6 / 6 <<<<
Na chwilę obecną mam sporo bajeczek dla dziecka, więc tym razem sobie odpuszczę tę książeczkę, choć nie powiem, jest naprawdę rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńPodsunęłaś mi pomysł na prezent z tą ZŁOTĄ SERIĄ. Mój chrześniak ma niedługo urodziny i na pewno ucieszy go tych kilka książek, skoro tak je zachwalasz. Jak zwykle jesteś niezawodna w tych dziecięcych motywach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
---robbi---
Rewelacja! No i pomysł jest świetny, maluchom książeczka na pewno się spodoba:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mamy i uwielbiamy :D:D
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Strasznie Ci zazdroszczę tych dziecięcych książek ;)
OdpowiedzUsuńOjej, jakie słodkie obrazki! Gdybym miała dziecko, kupiłabym na bank tę książkę!
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe ilustracje! Sama bym chętnie przeczytała :)
OdpowiedzUsuńKojarzę panią Dorotę Gellner... Chętnie dam szanse i tej książeczce. :) Młody się ucieszy. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna książeczka, która może oswoić malucha z potworkami w szafie :), poza tym ma piękne ilustracje, które ucieszą małego czytelnika. Zapamiętam, na prezent dla najmłodszego będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńJa chyba jestem już trochę za stara, w mojej szafie już od dawna nie mieszkają duchy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ilustracje. Takich potworków nie przestraszy się żaden malec! :-)
OdpowiedzUsuńDuszki, stworki i potworki muszą być rewelacyjne :D Obrazki i mnie się podobają :) Śliczne!
OdpowiedzUsuń