Loading...

piątek, 4 maja 2012

„Tunel” Magdalena Parys


Wydawnictwo: Świat Książki
Wydanie polskie: 11/2011
Liczba stron: 288
Format: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788377990186

Magdalena Parys to Polka mieszkająca w Niemczech. Do tej pory nie miałam okazji poznać jej debiutanckiej książki „Tunel”, ale majówka, pozytywne opinie o tej pozycji i intrygujący opis na okładce skłoniły mnie po sięgnięcie po nią. Czy przypadła mi do gustu? O tym za chwilkę:).

Lata 80-te XX wieku. Przenosimy się do Berlina, który podzielony jest murem na część wschodnią i zachodnią. Niektórzy ludzie powzięli wszelkie wysiłki, aby zbudować podziemny tunel, dzięki któremu będzie można przedostać się z jednej strony na drugą i uzyskać upragnioną wolność. Stopniowo będziemy poznawać uczestników tego przedsięwzięcia a ich sylwetki i perypetie okażą się fascynującą i jakże wciągającą opowieścią. Nie zabraknie tu miłości i nienawiści, trudnych wyborów, poświęcenia, fałszu i obłudy, odwagi, marzeń czy wykorzystywania innych dla własnych celów. Dobre i złe cechy będą się tu przeplatać nieustannie, aby finalnie stworzyć niezwykłą mozaikę ludzkich losów. Dodatkowo autorka zagłębia się w ówczesne kwestie polityczne i historyczne, kreśli portret pełnych podziałów Niemców, przesiedlonych Polaków czy uchodźców. Co naprawdę się wtedy wydarzyło? Do czego rzeczywiście służył podkop? Jaką rolę odegrały w tym wszystkim poszczególne osoby?

Książka łączy wiele gatunków. Z pewnością nie zawiodą się czytelnicy, którzy lubią nutkę sensacji, dreszczyk emocji i miłosną przygodę na bogatym tle historycznym. Autorce udało się stworzyć nietypową lekturę, która ma w sobie to „coś” co wciąga i nie pozwala odłożyć jej aż po ostatnią stronę. Mnóstwo tajemnic, wiele zagadek, drążenie po meandrach umysłów i zagłębianie się w zakamarki ludzkich serc to zaledwie początek. Nudzić się nikt nie będzie biorąc pod uwagę tamtejszą sytuację polityczną, znaczące wydarzenia historyczne i emocje, jakie im towarzyszyły. Jest to również zasługa żywego, plastycznego języka, sporej dynamiki, świetnie zbudowanego napięcia, zaskakujących zwrotów akcji oraz niejednej misternie uknutej intrygi.

„Tunel” to wielopłaszczyznowa książka, która była dla mnie ciekawym doświadczeniem. Jestem pod wrażeniem. To niezwykła opowieść o samotności, podziałach, niełatwych wyborach, walce o swoje marzenia i miłości. Warto dać jej szansę i zobaczyć cóż takiego oryginalnego przygotowała nam Magdalena Parys. Polecam!!

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

16 komentarzy:

  1. Czuję, że odnalazłabym się w tej fabule. Chętnie bym przeczytała tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę że to książka obowiązkowa dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuszące, ale na razie sobie odpuszczę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolę jednak, gdy fabuła danej książki toczy się w bardziej współczesnych czasach, dlatego tym razem mówię pas tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejny raz coś dla mnie. O autorce nie słyszałem, ani o książce a jak widzę po recenzji, warto to zmienić.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytalam ostatnio "Tunel" Ernesto Sabato, to moge do kompletu i Magdaleny Parys... ;-)).

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi nardzo ciekawie, a przypadkiem wybieram się dziś do księgarni...

    OdpowiedzUsuń
  8. Akurat ta tematyka niespecjalnie mnie pociąga:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. i znów kolejna książka, która może mi się spodobać :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusisz =) jak znajdę czas to pewnie sięgnę. O ile znajdę w bibliotece, bo moja strasznie uboga ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście fajna pozycja - może tak, a może nie, ale gdy będzie w bibliotece to się nie zawaham ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię ten odcinek historii Niemiec, bo obfituje w ciekawe historie. Naprawdę mnie zachęciłaś i czym prędzej muszę poszukać! A okładka jest świetna- uwielbiam takie proste, ale nastrojowe ;).

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie przeczytam, bo poza suchymi historycznymi faktami niewiele wiem o Niemczech w tamtym okresie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle udało Ci się mnie zaintrygować :) Rozpoczynam polowanie na książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już jestem po samej okładce zainteresowana książką, a po Twojej recenzji dodatkowo zaintrygowana i zachęcona do jej kupna :) Szkoda, że majówka się kończy i nie będę miała na nią czasu w najbliższych dniach.

    OdpowiedzUsuń