Loading...

czwartek, 7 czerwca 2012

„Pokoje do wynajęcia” Valerio Varesi



Wydawnictwo: Rebis
Wydanie polskie: 12/06/2012
Liczba stron: 296
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788375108262

Cenię dobre kryminały a biorąc pod uwagę, że ostatnio rzadziej gościły one w mojej biblioteczce postanowiłam to zmienić. Przeglądałam nowości i zapowiedzi wydawnicze i moją uwagę przykuła książka „Pokoje do wynajęcia” Valerio Varesi. Okładka spowita mgłą, intrygujący opis i pozytywne recenzje w zagranicznym świecie finalnie mnie przekonały i gdy tylko książka do mnie przybyła, od razu zabrałam się za czytanie.

Kilka słów o fabule... Przenosimy się na północ Włoch a dokładnie do Parmy. Zbliża się Boże Narodzenie, więc mieszkańcy szykują się do Świąt. Jednak tę sielankową atmosferę zakłóca morderstwo starszej kobiety w centrum miasta. Ciało znaleziono w kamienicy, w której od lat prowadziła coś na kształt małego akademika o nazwie Stancja Tagliavini. Sprawą zajął się Soneri, komisarz o dość osobliwym usposobieniu, zamknięty w sobie i szorstki w obyciu, który dodatkowo skrywa bolesną przeszłość. To właśnie ta sprawa kryminalna rozdrapie dawne rany, które i tak nie były do końca zaleczone. Chodzi bowiem o śmierć żony podczas porodu ich synka, który po kilku minutach również zmarł. Oboje poznali się właśnie w tej stancji, gdzie dokonano zabójstwa i tu przeżyli młodzieńcze namiętności, dlatego całe dochodzenie staje się osobistym wyzwaniem...

Muszę przyznać, że jest to ciekawa lektura. Z niecierpliwością będę czekać na dalszy ciąg. Już od pierwszych stron zostaniemy wciągnięci w misternie uknutą intrygę kryminalną, która będzie tylko jednym z wielu wątków. Otrzemy się o polityczne machlojki i szantaż, zasmakujemy w korupcji, odwiedzimy demony przeszłości i odgrzebiemy dawne urazy. Wszystko to owiane nastrojowym, nieco melancholijnym, ale nie nudnym klimatem. Całość ożywiają sylwetki bohaterów dobrze nakreślone i co ważne, skrywające wiele tajemnic, które stopniowo będziemy odkrywać. Smaczku doda również zimowa sceneria Italii, gęsta mgła unosząca się nad uliczkami, liczne złowrogie zaułki i stare miasto, które oczaruje. Język jest prosty, ale nie banalny a styl należy raczej do lekkich. Delikatne napięcie i dreszczyk emocji także będą nam towarzyszyć, więc nikt nudzić się nie będzie.

„Pokoje do wynajęcia”  to książka inna niż wcześniej czytane przeze mnie kryminały. Jest to połączenie powieści obyczajowej i psychologicznej z wątkiem kryminalnym, dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie. Polecam serdecznie!!

Moja ocena 
>>>> 4,5 / 6 <<<<

24 komentarze:

  1. To jest to co lubie - na pewno przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  2. dziś to już druga recenzja tej książki, jaką czytam :)
    i może dam się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no właśnie widzę,że ostatnio gustujesz w kryminałach:D

    OdpowiedzUsuń
  4. na pewno przeczytam, zaciekawiła mnie recenzja:)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęcająca recenzja, kiedyś jak będzie okazja na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sięgnę, jeżeli będzie okazja ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie sięgną po włoski kryminał, nie przypominam sobie, żebym jakiś czytała...

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o tej książce i mam ją w planach:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Już sama okładka przyciąga mój wzrok i zachęca do tej książki. Lubię kryminały, więc rozejrze się za tą książką.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, właśnie przed chwilą czytałam recenzję tej książki na innym blogu ;) A ponieważ mam ostatnio "fazę" na literaturę o włoskich klimatach i chciałabym też przeczytać jakiś dobry kryminał (nawet jeśli jest połączeniem powieści obyczajowej i psychologicznej), po ten na pewno sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na razie nie mam ochoty na kryminał, ale może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię czytać kryminały. Żadnemu się nie oprę. Jak będę miała okazję, ten też przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książkę posiadam i za niedługo sięgnę, mam nadzieję, że mi się również spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta książka szturmem weszła na blogi. Widzę, że nie bez powodu. Muszę się nią zainteresować. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Mojej mamie na pewno się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zachęciłaś mnie już samym stwierdzeniem, że jest to kryminał. Ostatnio najchętniej to codziennie bym je czytała, a teraz już wiem, co kupić, gdy tylko zajdę do Empiku. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Recenzja świetna a kryminał właśnie trafił na listę zakupową.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  18. I kolejna książka na która mam ochotę. Oj wykończysz mnie finansowo he he, ale warto :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdybym nie miała tyle książek w kolejce! Ta bardzo by mi odpowiadała. W najbliższej przyszłości zamierzam sięgnąć.;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawa, na pewno zwrócę na nią uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. :) Widzę, że mamy podobne wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Raczej nie dla mnie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Akurat zaczęłam się przekonywać do tego gatunku...

    OdpowiedzUsuń