Loading...

piątek, 3 sierpnia 2012

„Lata z Laurą Diaz” Carlos Fuentes



Wydawnictwo: Świat Książki
Wydanie polskie: 07/2012
Liczba stron: 528
Format: 125 x 200 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788377991794

Rzadko sięgam po literaturę meksykańską, ale lubię odkrywać nowych pisarzy i przemierzać niezbadane dla mnie szlaki, dlatego właśnie na swoją kolejną przygodę wybrałam książkę „Lata z Laurą Diaz” Carlosa Fuentesa. Zaintrygował mnie opis i przychylne recenzje wśród czytelników, ale również chęć zasmakowania czegoś innego. Czy lektura przypadła mi do gustu? Zaraz się o tym przekonacie:).

Bohaterką jest tytułowa Laura Diaz, której życie, wybory oraz wzloty i upadki będziemy śledzić od najmłodszych lat. Jako dziecko mieszkała na plantacji kawy z całą rodziną a potem w nadbrzeżnym, portowym miasteczku Veracruz. Jest początek lat XX a w Meksyku dochodzi do rewolucji, w której ginie jej przyrodni brat Santiago. To jednak zaledwie początek kryzysowych sytuacji w życiu bohaterki. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności jej droga życiowa splata się z najważniejszymi wydarzeniami w dziejach świata i Meksyku. Ta, wydawać by się mogła, zwyczajna kobieta będzie miała niemały udział w tworzeniu historii i będzie uczestniczyła w przemianach, które wpłyną nie tylko na obcych jej ludzi, ale i na nią samą oraz jej bliskich. Wojna domowa w Hiszpanii, wielkie trzęsienie ziemi, zamieszki, polityczne fascynacje to tylko fragment tego, czego doświadczy Laura. Jak to na nią wpłynie? Co jeszcze ją spotka i jak będzie to rzutować na jej przyszłość? Warto poznać tę książkę i samemu się o tym przekonać!

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Carlosa Fuentesa i muszę przyznać, że udane. Nie jest to lektura lekka i łatwa, którą można czytać w tramwaju czy w kolejce do lekarza. Przede wszystkim chodzi tu o dużą ilość najważniejszych zdarzeń XX wieku w Meksyku i na świecie, które autor zgrabnie wplątał w życie tytułowej bohaterki. Sporo tu polityki i historii, dlatego czytać należy niespiesznie, powoli i dokładnie, aby później orientować się w wydarzeniach. Główna postać wokół której kręci się fabuła została naszkicowana dokładnie i szczegółowo. Jako czytelnicy poznamy Laurę, jej pragnienia, marzenia, problemy i wybory. Będą dramaty i tragedie, będzie wojna, kataklizmy, śmierć, płacz i niesprawiedliwość... A jednak znajdzie się również miejsca na nieco bardziej optymistyczne wątki. Takie bowiem jest życie. Słodko-gorzkie...

„Lata z Laurą Diaz” to kronika XX wieku i intrygująca opowieść o silnej kobiecie, która brała udział w licznych przemianach na przestrzeni lat i była świadkiem ważnych wydarzeń w Meksyku i nie tylko. Choć sama książka do lekkich nie należy, warto dać jej szansę. Polecam i pozdrawiam!! 

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

15 komentarzy:

  1. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z literaturą meksykańską, dlatego jestem jej bardzo ciekawa. Może kiedyś skuszę się na ,,Lata z Laurą Diaz”''.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna okładka ! :) Ksiązkę chętnie bym przeczytała, ale skoro nie należy do lekkich to muszę znaleźć dla niej odpowiedni czas. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie czytałam jeszcze żadnej książki z literatury meksykańskiej
    hmmm pomyślę nad tą, nie wydaje się być zła

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się naprawdę ciekawie. Nie czytałam dotąd żadnej książki tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, to chyba coś dla mnie - lubię czytać takie książki, a o polityce i historii Meksyku nie wiem zbyt wiele, dobrze byłoby się trochę podciągnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi interesująco. Nie znam się na literaturze z tego zakątka świata. Jeśli jednak będę chciała po coś sięgnąć, będę brać pod uwagę tę powieść.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie słyszałam/czytałam o tej książce, nie miałam też styczności z literaturą meksykańską, ale ta pozycja zapowiada się nawet ciekawie, więc możliwe, że w przyszłości po nią sięgnę :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam przyjemności zapoznać się z literaturą meksykańską dlatego być może zacznę ją, od tej powieści.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie tak dawno widziałam tą książkę w bibliotece. Zainteresowałam się nią, ale jednak nie wzięłam. Następnym razem się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaintrygowalas mnie - z pewnoscia przeczytam!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie historie o silnych kobietach. Bardzo chętnie przeczytam. Dodatkowym atutem jest tu dla mnie tło społeczno-polityczne. Lubię obyczajówki, dobre książki, które mają w sobie głębię i ciut historii. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię te klimaty, a w szczególności lubię książki o silnych kobietach, więc to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Literatura meksykańska? Oj, jak dzisiaj u Ciebie egzotycznie :) Z chęcią sięgnę po tę książkę, jak tylko będę miała okazję ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna okładka. Niestety ostatnio uderzam w inną tematykę, ale mam nadzieję, że będę miała okazję przeczytać tą książkę.;]

    OdpowiedzUsuń