Loading...

środa, 31 października 2012

„Delikatność” David Foenkinos



Wydawnictwo: Znak
Wydanie polskie: 10/2012
Liczba stron: 208
Format: 125 x 190 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324021925

„Delikatność” Davida Foenkinosa, to mała, niepozorna książeczka, która zrobiła prawdziwą furorę wśród czytelników. Tylko w samej Francji sprzedano ponad milion egzemplarzy! Cóż takiego kryje ta lektura i czy warto do niej zajrzeć? Osobiście czułam nieodpartą chęć aby przekonać się o tym osobiście i gdy tylko książka zagościła w mojej biblioteczce, od razu zabrałam się za jej czytanie. 

Kilka słów o treści... Nathalie i Francois poznali się przypadkiem i była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jakby od zawsze byli sobie przeznaczeni, czując i rozumiejąc na poziomie głębszym niż ten werbalny. Nie było kłótni, zdrad czy innych przeciwności, które mogłyby rozdzielić tę piękną parę. Aż do czasu, kiedy w wypadku ginie Francois. To był szok dla Nathalie, która czuła się jakby wyrwano jej z serca kawałek siebie a ziejąca dziura nie tylko bolała, ale i cały czas przypominała o stracie. Wytchnieniem dla niej było pogrążenie się w samotności a potem rzucenie w wir pracy. I właśnie wtedy pocałunek jakim obdarzyła Markusa, kolegę z firmy odmienił całe jej życie... Jak potoczą się jej losy? Czy będzie potrafiła odnaleźć szczęście?

Opowieści o miłości było już wiele, ale ta książka tchnęła w ten motyw pewną dozę świeżości. Nie ma tu typowej dla tego typu literatury schematyczności, co uważam za niemały plus. Poza tym autorowi udało się ukazać głębię uczuć, ich moc i siłę bez zbędnego przerysowania fabuły i bez cukierkowych opisów. Bohaterowie są nakreśleni z polotem, ciekawie i autentycznie, przez co łatwo wczuć się w ich położenie i targane nimi emocje. Język jest plastyczny, żywy a całość czyta się lekko, co jest zasługą również dobrego stylu. Ważnym i nieodłącznym elementem jest tu wplecenie humorystycznych, dowcipnych wstawek, które polepszały odbiór lektury. Do tego jeszcze nutka nastrojowości i ciepła, szczypta magii i niezapomniany klimat... Jestem pozytywnie zaskoczona:).

„Delikatność” to wciągająca, miejscami wzruszająca a miejscami przezabawna opowieść o różnych obliczach miłości, tęsknoty, szczęściu oraz niespodziankach od losu. Jest to literatura kobieca, ale niebanalna i przesiąknięta refleksjami. Na podstawie książki powstał film, który z przyjemnością obejrzę w wolnej chwili. Polecam i pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<


18 komentarzy:

  1. Jeden pocałunek, który odmienił życie - piękne :) A skoro autor jeszcze pisze tak, jakby szeptał do kobiecego ucha (opis na okładce) ;) - to z wielką przyjemnością bym do niej zajrzała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm, w sumie wydaje się być ciekawa i tak polecasz. Myślę, ze jak znajdę czas i będzie taka okazja, to przeczytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesująca powieść, lecz teraz nie mam akurat czasu na jej czytanie, gdyż uzbierał mi się pokaźny stoisk innych książek, ale na film to się skuszę:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ksiązka zdecydowanie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po obejrzenia trailera nabrałam jeszcze większej ochoty na przeczyatnie książki i zobaczenie flimu :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Robię sobie na nią wielką chętkę już dłuższy czas, ale wciąż nie mogę wygospodarować pieniędzy. Muszę coś w tej kwestii zmienić, bo ta tytułowa delikatność ciągnie mnie jak mało co...

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Początek wydaje się niezły, ale nie wiem czy te przezabawne momenty po stracie tak bliskiej osoby mnie przekonują... mimo wszystko chętnie kiedyś przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawiła mnie ta książka, więc dzięki za recenzję, teraz na pewno sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka już od jakiegoś czasu czeka na półce, aż znajdę dla niej czas. Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę ją czytać :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mmmm brzmi nieźle, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niby po Twojej recenzji widzę tu szanse na oryginalność, ale...jakoś jednak mnie ta książka nie ciągnie...:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawiłaś mnie :) Uwielbiam czasami sięgnąć po taką lekką kobiecą literaturę i odprężyć się po ciężkim dniu. Przyjrzę się bliżej tej pozycji i zobaczymy jak to będzie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałabym przeczytać tę książkę :) Bardzo mnie zaciekawiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  14. Książkę mam już na uwadze. Bardzo chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Będę pamiętać o tej pozycji i gdy tylko znajdę chwilkę czasu, to się za nią rozejrzę :D

    OdpowiedzUsuń
  16. To kolejna recenzja, która sprawia, że mam nieodparte wrażenie, że to książka dla mnie. Z pewnością kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna recenzja jak zawsze :D. Niczego jej nie brakuje - pozostaje tylko czytać;). A ekranizacja książki świetna!

    OdpowiedzUsuń