Wydawnictwo:
Znak
Wydanie
polskie: 10/2012
Liczba
stron: 208
Format: 125
x 190 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324021925
„Delikatność” Davida Foenkinosa, to mała, niepozorna
książeczka, która zrobiła prawdziwą furorę wśród czytelników. Tylko w samej
Francji sprzedano ponad milion egzemplarzy! Cóż takiego kryje ta lektura i czy
warto do niej zajrzeć? Osobiście czułam nieodpartą chęć aby przekonać się o tym
osobiście i gdy tylko książka zagościła w mojej biblioteczce, od razu zabrałam
się za jej czytanie.
Kilka słów o treści... Nathalie i Francois poznali się
przypadkiem i była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jakby od zawsze byli
sobie przeznaczeni, czując i rozumiejąc na poziomie głębszym niż ten werbalny.
Nie było kłótni, zdrad czy innych przeciwności, które mogłyby rozdzielić tę
piękną parę. Aż do czasu, kiedy w wypadku ginie Francois. To był szok dla Nathalie,
która czuła się jakby wyrwano jej z serca kawałek siebie a ziejąca dziura nie
tylko bolała, ale i cały czas przypominała o stracie. Wytchnieniem dla niej
było pogrążenie się w samotności a potem rzucenie w wir pracy. I właśnie wtedy
pocałunek jakim obdarzyła Markusa, kolegę z firmy odmienił całe jej życie...
Jak potoczą się jej losy? Czy będzie potrafiła odnaleźć szczęście?
Opowieści o miłości było już wiele, ale ta książka tchnęła w
ten motyw pewną dozę świeżości. Nie ma tu typowej dla tego typu literatury schematyczności,
co uważam za niemały plus. Poza tym autorowi udało się ukazać głębię uczuć, ich
moc i siłę bez zbędnego przerysowania fabuły i bez cukierkowych opisów.
Bohaterowie są nakreśleni z polotem, ciekawie i autentycznie, przez co łatwo
wczuć się w ich położenie i targane nimi emocje. Język jest plastyczny, żywy a
całość czyta się lekko, co jest zasługą również dobrego stylu. Ważnym i nieodłącznym
elementem jest tu wplecenie humorystycznych, dowcipnych wstawek, które polepszały
odbiór lektury. Do tego jeszcze nutka nastrojowości i ciepła, szczypta magii i
niezapomniany klimat... Jestem pozytywnie zaskoczona:).
„Delikatność” to wciągająca, miejscami wzruszająca a
miejscami przezabawna opowieść o różnych obliczach miłości, tęsknoty, szczęściu
oraz niespodziankach od losu. Jest to literatura kobieca, ale niebanalna i
przesiąknięta refleksjami. Na podstawie książki powstał film, który z
przyjemnością obejrzę w wolnej chwili. Polecam i pozdrawiam!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Jeden pocałunek, który odmienił życie - piękne :) A skoro autor jeszcze pisze tak, jakby szeptał do kobiecego ucha (opis na okładce) ;) - to z wielką przyjemnością bym do niej zajrzała :)
OdpowiedzUsuńHm, w sumie wydaje się być ciekawa i tak polecasz. Myślę, ze jak znajdę czas i będzie taka okazja, to przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńInteresująca powieść, lecz teraz nie mam akurat czasu na jej czytanie, gdyż uzbierał mi się pokaźny stoisk innych książek, ale na film to się skuszę:-)
OdpowiedzUsuńTo ksiązka zdecydowanie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPo obejrzenia trailera nabrałam jeszcze większej ochoty na przeczyatnie książki i zobaczenie flimu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Robię sobie na nią wielką chętkę już dłuższy czas, ale wciąż nie mogę wygospodarować pieniędzy. Muszę coś w tej kwestii zmienić, bo ta tytułowa delikatność ciągnie mnie jak mało co...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Początek wydaje się niezły, ale nie wiem czy te przezabawne momenty po stracie tak bliskiej osoby mnie przekonują... mimo wszystko chętnie kiedyś przeczytam:)
OdpowiedzUsuńCiekawiła mnie ta książka, więc dzięki za recenzję, teraz na pewno sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążka już od jakiegoś czasu czeka na półce, aż znajdę dla niej czas. Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę ją czytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńMmmm brzmi nieźle, zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńNiby po Twojej recenzji widzę tu szanse na oryginalność, ale...jakoś jednak mnie ta książka nie ciągnie...:)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie :) Uwielbiam czasami sięgnąć po taką lekką kobiecą literaturę i odprężyć się po ciężkim dniu. Przyjrzę się bliżej tej pozycji i zobaczymy jak to będzie... ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać tę książkę :) Bardzo mnie zaciekawiłaś.
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam już na uwadze. Bardzo chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńBędę pamiętać o tej pozycji i gdy tylko znajdę chwilkę czasu, to się za nią rozejrzę :D
OdpowiedzUsuńTo kolejna recenzja, która sprawia, że mam nieodparte wrażenie, że to książka dla mnie. Z pewnością kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja jak zawsze :D. Niczego jej nie brakuje - pozostaje tylko czytać;). A ekranizacja książki świetna!
OdpowiedzUsuń