Loading...

poniedziałek, 19 listopada 2012

„Atlas chmur” David Mitchell



Wydawnictwo: MAG
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 544
Format: 135 x 200 mm
Oprawa: twarda
ISBN: 9788374802741

Uczta Wyobraźni wydawnictwa MAG, to cykl najbardziej znanych książek z pogranicza fantastyki, fantasy i sci-fi. Miałam okazję poznać już kilka książek z tej znanej i cenionej przez czytelników serii i zawsze byłam nimi usatysfakcjonowana. Właśnie dlatego nie mogłam odmówić sobie najnowszej pozycji, czyli książki  „Atlas chmur” Davida Mitchella.

Nie będę zbytnio streszczać fabuły, ponieważ nie chcę Wam odbierać przyjemności z czytania. Mogę jednak zdradzić, że poznamy tu kilku bohaterów, zupełnie różnych i żyjących w odmiennych czasach. I tak, przenosimy się do 1850 roku, kiedy to Adam Ewing podczas rejsu statkiem przez Pacyfik pisze swój dziennik pokładowy. Następnie odwiedzimy Belgię lat międzywojennych i przyjrzymy się życiu  kompozytora, który poprzez oszustwa próbuje związać koniec z końcem. Kolejny skok czasowy, tym razem do lat 70-tych XX wieku, do Kalifornii, gdzie przyjrzymy się życiu dziennikarki i idealistki Luisy. Kolejną postacią jest wydawca książek, który zadarł z mafią a potem Sonmi-451, genetycznie zmodyfikowana osoba - klon pracująca w restauracji. A temu wszystkiemu przygląda się Zachariasz, chłopak z wysp Pacyfiku, który znalazł się na końcu drogi jaką przemierzyła ludzkość na przestrzeni lat...

Sześć różnych historii, sześć epok a jednak wszystko to tworzy zaskakująco spójną całość! Jestem pod wrażeniem pomysłowości i oryginalności fabuły oraz ogromnej wyobraźni pisarza. Nie sądziłam, że książka wywoła we mnie tak wiele emocji i aż tak przypadnie mi do gustu. Dużym plusem jest świetny, barwny język oraz bardzo różnorodny styl. Mamy tu dziennik, listy, wywiad, antyutopię, sci-fi a to tylko początek! Poza tym akcja rozgrywa się w przeszłości, czasach współczesnych, jak i w przyszłości, jednak nie ma tu poczucia chaosu. Mimo to, nie jest to książka, którą czyta się dla relaksu. Będzie tu nieco metafizyki, filozoficznych dysput, naukowych spekulacji czy też licznych literackich powiązań. Od czytelnika autor wymaga skupienia i mocniejszego wdrożenia się w fabułę, jednak warto zwolnić tempo i zatopić się w tę niezwykłą opowieść, jaką serwuje nam Pan Mitchell.

„Atlas chmur” to książka wielopłaszczyznowa i nietypowa, ale z pewnością warta przeczytania. To opowieść dotykająca tak ważnych tematów jak sens życia, istota człowieczeństwa, złożona natura człowieka, radzenie sobie w sytuacji skrajnej czy w końcu kierunek w jakim zmierzają ludzie i świat. Polecam serdecznie wszystkim, którzy lubią wymagające, skłaniające do głębszych refleksji książki, będące intelektualną grą pełną zagadek i tajemnic. Pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<


33 komentarze:

  1. Do mnie już wędruje. Mam nadzieję, że szybko zajdzie.^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chcę przeczytać i mam naprawdę duże oczekiwania co do tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusi mnie niesamowicie wizyta w kinie i od dawna miałam zwiastun na oku. Książkę zamówiłam, ale czekam w swojej kolejce w bibliotece.
    Na film wybiorę się dopiero po lekturze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stoi na półce i czeka, a po twojej recenzji nie mogę się doczekać kiedy ją porwę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ mam ochotę przeczytać tę książkę! Cieszy mnie, że zbiera same pozytywne recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chcę przeczytać tę książkę jak i obejrzeć film. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam już i postaram się przeczytać w najbliższym czasie, bo jestem bardziej ciekawa książki niż filmu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Popieram, niesamowita książka! Wyróżnia się ona spośród obecnie dostępnych na rynku. Autor stworzył niezwykłe historie kilku osób, jednocześnie odwołując się do ludzkiej natury, a także całej cywilizacji i kierunku w którym ona zmierza. Jest to pozycja zdecydowanie warta poświęconego jej czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książki jeszcze nie czytałam, ale to filmie bardzo chcę to zrobić. Mam nadzieję, że pewne informacje ułożą mi się w jedną całość.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaaaa:D Coś dla mnie:) Lubię kiedy mamy mieszankę stylów i czasów w powieści, kiedy autor zabiera nas w podróż w czasie i przestrzeni. Muszę ją gdzieś dorwać:^
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo czaję się na film. Byłam w szoku, jak zobaczyłam zwiastun w kinie. Szalenie mnie zainteresował. Ale może najpierw złapię się za książkę, tym bardziej, że brzmi bardzo ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tyle się o tym słyszy, a tak naprawdę nadal nie wiem o czym to :P
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wybieram się na film do kina, kiedy tylko będę mogła :)
    A książkę również chętnie bym przeczytała, ale nie mam a to czasu :(

    OdpowiedzUsuń
  14. W prawdzie postanowiłam sobie zrobić przerwę od powieści z tego gatunku, ale jak gdzieś na tą trafię to zapewne przygarnę do przeczytania;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Niedawno widziałam trailer w kinie i jestem tak zaintrygowana tą historią, że po prostu MUSZĘ przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam na nią chrapkę :) Właściwie to już zapisałam się do kolejki za koleżanką :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem tak nakręcona i na książkę i na ekranizację, że muszę zdobyć powieść (i ją przeczytać), by iść do kina :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Na chwilę obecną wolę coś lżejszego gatunkowo, więc tym razem jednak spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam przeczucie, że raczej mi się nie spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  20. Słyszałam, że ciężko się czyta. Ta czcionka też taka tycia... Nie wiem, chyba - dla odmiany - najpierw obejrzę film :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcionka jest normalnej wielkości. Moim zdaniem standardowa:)

      Usuń
    2. Potwierdzam, czcionka jak to w książkach MAGa (oprócz tych ceglastych, tam jest większa)>
      A sama książka... czeka zapakowana do wysyłki, bo niestety trafił mi się felerny egzemplarz. Na szczęście księgarnia nie robi problemów.

      Usuń
  21. Ooooj, ostatnio strasznie się napaliłam na tę książke, mimo że jeszcze tydzień temu w ogóle jej nie miałam w planach, ale teraz chcę i przeczytać i obejrzeć ekranizację!

    OdpowiedzUsuń
  22. Książkę kojarzę głównie ze względu głośnej ekranizacji. Z jednej strony jestem książką zainteresowana, a z drugiej- bardzo rzadko sięgam po fantastykę i czuję względem niej lekką niepewność. Cóż... myślę, że dam szanse "Atlasowi chmur". Obym się tylko nie zawiodła :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Brzmi bardzo, ale to bardzo interesująco! Z pewnością się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sama nie wiem, chyba jednak nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio dużo słyszę o tej książce. Atlas chmur tu, Atlas chmur tam. Sama nie wiem czy chcę sięgnąć po tę książkę. Może jak nadarzy się okazja to pewnie przeczytam, ale nic na siłę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Właśnie czytam. Jestem w połowie i póki co świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Usłyszałam o niej: i rzekłam Chcę
    Zobaczyłam okładkę: Chcę
    Przeczytałam opis: Chcę jeszcze bardziej!
    Zobaczyłam recenzje: Chcę bardzo bardzo!
    I zwiastun filmu: Przeczytam na pewno.

    OdpowiedzUsuń