Loading...

poniedziałek, 19 listopada 2012

„BZRK” Michael Grant



Wydawnictwo: Amber
Wydanie polskie: 05/2012
Liczba stron: 352
Format: 130 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788324142637

Lubicie antyutopie? Ja uwielbiam, dlatego gdy na polskim rynku wydawniczym ukazała się książka „BZRK” Michaela Granta, od razu wiedziałam, że to coś dla mnie. Ten pisarz zasłynął głośną serią GONE. Cały cykl przypadł mi do gustu, więc kiedy nadarzyła się okazja, aby poznać kolejną książkę tego autora, nie zastanawiałam się tylko czym prędzej zabrałam się za jej czytanie:).

Oto świat niedalekiej przyszłości, gdzie toczy się niewidzialna walka o prawo do wolności i samostanowienia. Grupa fanatyków i szaleńców pragnie za pomocą nanorobotów zapanować nad najbardziej wpływowymi przywódcami różnych państw. I nie tylko nad nimi! Pragną oni narzucić odgórny spokój i szczęście dla wszystkich, nie licząc się z pragnieniami i potrzebami poszczególnych jednostek. Po prostu dzięki najnowszej nanotechnologii próbują manipulować ludźmi i wykorzystywać ich do swoich celów. Jednak istnieje tajna organizacja BZRK, zrzeszająca idealistów i osoby pragnące walczyć o losy ludzkości, w tym o możliwość własnego wyboru i samodzielnego myślenia a nie tylko poddanie się narzucanym zasadom i posłuszne wykonywanie poleceń. Dwie strony barykady, sporo zagadek, tajemnice i cala rzesza nieświadomych ludzi, którzy nawet nie wiedzą, że właśnie toczy się szaleńcza walka o najwyższą stawkę...

Świetna pozycja! Jestem zaskoczona i to bardzo pozytywnie. Książka wyróżnia się wśród innych dystopii i to właśnie ta oryginalność i nietuzinkowość zasługuje na wzmiankę oraz podnosi ocenę całej lektury. Aby jednak móc zrozumieć jej wyjątkowość, trzeba samemu zatopić się w świat wykreowany przez pisarza. A ten jest naprawdę niezwykły, podobnie jak pomysł na fabułę. Ogólnie muszę stwierdzić, autor ma niemałą wyobraźnię i potrafi barwnie oraz ze szczegółami podzielić się nią z czytelnikami. Akcja jest dynamiczna, wartka i pełna zaskakujących wydarzeń, dlatego nudzić się nie będziemy. Co więcej, w książce znajdują się brutalne, okrutne sceny przemocy, które mocno oddziałują na odbiorcę i nie pozwalają na beznamiętną lekturę. Bohaterowie to kolejny plus. Są pełnokrwiści, konkretni i namacalni, dzięki czemu łatwiej nam sobie ich wyobrazić.Warto dodać, że język jest przystępny a całość czyta się z niebywałą szybkością.

„BZRK” to antyutopia i trzymający w napięciu thriller młodzieżowy. Jest to pierwsza część nowego cyklu podejmująca ważne zagadnienia, przede wszystkim postęp technologiczny i związane z tym ewentualne skutki. Jestem przyjemnie zaskoczona tą książką i z wielką chęcią sięgnę po kolejny tom. Polecam i pozdrawiam!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

Książkę "BZRK" Michaela Granta możecie kupić w sklepie AMBER:)

24 komentarze:

  1. Na razie tego autora czytałam jedynie GONE. Podobno ta książka jest o wiele lepsza i twoja recenzja również to pokazuje, więc sądzę, że chyba się na nią skuszę.^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzadko czytam antyutopie, ale kiedyś zdarzyło mi się od czasu do czasu i byłam pozytywnie zaskoczona.
    Co do powyższej książki zapowiada się ciekawie, więc będę miała jej tytuł na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cyrysia, jestem przekonana, że książka Ci się spodoba:)

      Usuń
  3. i kolejny cykl. w sumie to już mnie denerwują takie seriale książkowe :( po ten się nie skusze jakoś nie nadaje się dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W ręku miałam do tej pory jedną antyutopię i mi przypadła do gustu. Myślę, że i ta mi się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie czytałam tego typu książek. A że o GONE słyszałam i mam zamiar pzeczytać, to i po tę pozycję chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie przeczytałaś żadnej antyutopii? Ja je uwielbiam i cieszę się, że jednak masz ochotę na tę książkę. Myślę, że nie będziesz zawiedziona:)

      Usuń
  6. Na "Gone" mocno byłam napalona. ;) I nadal mam ochotę przeczytać tamten cykl. Z tym tytułem, który prezentujesz jest podobnie. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, aby udało Ci się przeczytać obie serie. Naprawdę warto:)

      Usuń
  7. Przyznaję, że mnie zachęciłaś. Lubię antyutopie, podobnie jak moja dziewczyna, więc przy najbliższych zakupach zaopatrzę się w tę książkę.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i życzę przyjemnego czytania:)

      Usuń
  8. Bardzo dobrze wspominam lekturę "BZRK". Vincent to taka tajemnicza postać, ale też rozpoczynający swoją przygodę z nano zdobyli moją sympatię. Dobrze mi się czytało - choć czasem ciut odrażająco tak jak w klimacie GONE. Lubię tego autora i będę sięgać po jego kolejne książki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam na razie dwie pierwsze części "Gone", które nawet mi się podobało. Po "BZRK" też mam zamiar w najbliższym czasie sięgnąć.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam i nawet mi się podobało, więc z recenzją mogę się zgodzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię serię GONE - autor ma naprawdę ciekawe , często przerażające pomysły. :) " BZRK " również bardzo mnie ciekawi. Będę musiała rozejrzeć się za tą książką. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Fabuła w GONE oraz w BZRK przyprawia o dreszcze. Autor ma wyobraźnię i potrafi ją przelać na papier. Polecam:)

      Usuń
  12. Mimo tak zachęcającej recenzji, po książkę nie zamierzam sięgać. Po pierwsze to zupełnie nie moje klimaty, a po drugie, za bardzo cenię sobie serię GONE, aby psuć sobie wrażenie :D

    OdpowiedzUsuń