Loading...

wtorek, 18 grudnia 2012

„Ciemniejsza strona Greya” E.L. James


Wydawnictwo: Sonia Draga
Wydanie polskie: 12/2012
Liczba stron: 625
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN:9788375085563

Niedawno miałam okazję przeczytać książkę Pięćdziesiąt twarzy Greya” E.L.James, która mocno zatrzęsła literackim światem i wzbudziła niemałe emocje wśród czytelników. Widać to było w bardzo różnorodnych, często bardzo skrajnych opiniach. Osobiście należę do grupy pośredniej, ponieważ pierwszy tom trylogii spodobał mi się na tyle, że chętnie zabrałam się za część drugą, czyli „Ciemniejszą strona Greya”.

Dla przypomnienia tylko wspomnę, że wszystko kręci się wokół młodziutkiej Any i o kilka lat starszego miliardera Greya. Tą dwójkę połączyła dość skomplikowana relacja, w której nie brakowało seksu, pasji, przyjemności oraz ...bólu. Choć wiele ich dzieliło i różniło, to jednak starali się dopasować do siebie i wymagań, jakie każde miało względem drugiego. Niestety ten nietypowy układ legł w gruzach i doszło do rozstania. W drugim tomie Ana rzuca się w wir pracy, ale nie może przestać rozmyślać o związku z Christianem. On również pragnie, aby ona do niego wróciła, więc proponuje nową, głębszą relację. Ana próbuje zaakceptować niełatwą naturę Greya, on zaś próbuje ujarzmić demony, które w nim drzemią. Oboje powoli odkrywają siebie, zaczynają się docierać, wzajemnie uczyć i rozumieć swoje uczucia i potrzeby. Ale czy to będzie wystarczające, aby pokonać coraz to nowe problemy?

Od razu muszę wspomnieć, że ta część jest zdecydowanie lepsza od pierwszego tomu! Szybko wciągnęłam się w książkę i z niemałym zaangażowaniem śledziłam fabułę. Przede wszystkim poprawił się język, co uważam za duży plus. Nie ma tu już powtarzających się banalnych stwierdzeń czy zwrotów a to właśnie bardzo mi wcześniej przeszkadzało. Poza tym sama historia jest tu ciekawsza, bardziej skoncentrowana na realistycznie przedstawionej relacji dwójki młodych ludzi oraz dylematach jakie ich trapią. Podobało mi się także odkrywanie przeszłości Christiana i dowiedzenie się nieco więcej na jego temat. Będą tu sceny mocniejszego seksu, ale jest ich mniej niż w pierwszym tomie. Możemy za to liczyć na większą ilość romantycznych momentów, co przyjemnie mnie zaskoczyło. Akcja jest tu wartka i dynamiczna a autorka wprowadziła więcej niż ostatnio wątków dodatkowych, więc fabuła jest bardziej rozbudowana. Emocji również nie zabraknie, podobnie jak zaskakujących sytuacji, wzruszeń i dreszczyku napięcia. No cóż... Nie spodziewałam się, że czytanie tej książki będzie tak miłą niespodziankę:).

„Ciemniejsza strona Greya” to druga część trylogii E.L. James, która zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Przede wszystkim jest to nietypowa opowieść o trudnym związku, przeciwnościach losu, niełatwych decyzjach i skomplikowanych relacjach. Polecam, pomimo tak wielu negatywnych opinii.

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

20 komentarzy:

  1. Zachęcasz... gdyby nie to, że czytałam pierwszą część i mi się nie podobała, to bym po nią sięgnęła od razu. Ale że czytałam, to jeszcze się zastanowię nad drugim tomem, chociaż jak wpadnie mi w ręce, to pewnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie cieszy twoja recenzja, ponieważ pierwsza część mimo sporych mankamentów podobała mi się, więc skoro twoim zdaniem drugi tom jest lepszy od pierwowzoru, to super. Książkę już mam, tylko muszę znaleźć czas na jej przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam zacięcia do tego cyklu, ale skoro druga część jest znacznie lepsza, to może przełamię swoje opory i postaram się przetrwać lekturę pierwszego tomu ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszą część wzięłam w ręce z ciekawości i ledwo przez nią przebrnęłam. Za drugą się raczej nie zabiorę mimo pozytywnej recenzji.

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, jak fajnie przeczytać odmienną opinię. Dla mnie druga część była tak słaba, jak pierwsza, w ogóle mi się nie podobała (poza maleńkimi fragmentami). Jestem ciekawa, jak odbierzesz trzecią część :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te jeden z rzadkich wypadków, w których druga część jakiegoś cyklu jest o wiele lepsza od pierwszej, bo widać, że autorka posłuchała wielu negatywnych recenzji w zagranicznych recenzjach (czytałam) i wzięła się do pracy tworząc coś ciutkę lepszego.
    Chciałabym sięgnąć po ostatnią część i przekonać się jak to będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakoś mnie nie ciągnie wogóle do Greya ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj ten Grey, wiele szumu wywołał a ile skrajnych komentarzy na jego temat powstało :) Z początku ta książka w ogóle mnie nie interesowała, potem wzbudziła nawet niechęć a teraz myślę że kiedyś ją przeczytam aby samej sie przekonać czy była warta tego rozgłosu . No i się okaże po której stronie sie opowiem :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałam jeszcze pierwszej części, ale mam zamiar wziąć się za nią niebawem i pewnie sięgnę po kolejne części, bo nie lubię zaczynać i nie kończyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z początku byłam negatywnie nastawiona na tą trylogię wszyscy o niej mówili. To była wielka ogromna fala, która zalała rynek. Niedawno w pracy rozmawiali o książce. I chyba niedługo to zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z Twoją opinią całkowicie! Ta część jest zdecydowanie lepsza niż pierwsza i też bardzo przyjemnie mi się ją czytało.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety tej książce mówię stanowcze "nie". Naczytałam się tyle negatywnych recenzji, że nie mogę się przekonać do tej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wysoka nota! ciekawa jestem, czy faktycznie książka jest jej warta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie jest jej warta. To moja osobiste odczucie co do tej lektury. Spodobała mi się, więc dlaczego miałabym ją ocenić niżej?

      Usuń
  14. wow, jaka wysoka ocena! Ja po pierwszej części nie mam dobrych wspomnień, ale druga chyba nie może być gorsza... ? Dlatego właśnie przeczytam :P

    OdpowiedzUsuń
  15. O to chyba muszę sięgnąć po pierwszy tom by ten też przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  16. książki nie mam w planie, oceniasz dość wysoko ja jakiś czas temu czytałam recenzję tej książki, ale raczej zniechęcała do czytania pozycji. :S

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja tam jeszcze nie miałam okazji czytać 50 twarzy Greya, ani kontynuacji, ale jak książki wpadną mi w ręcę to od razu to uczynię :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja dziewczyna obie części ma już za sobą i bardzo sobie chwali ten cykl. Nawet wypróbowaliśmy jedną scenkę, która pojawiła się w książce na jej prośbę. Nie wiem dlaczego tak dużo osób neguje tą serię. Ja z chęcią kupię trzecią część dla mojej ukochanej.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń