Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Wydanie polskie: 11/2012
Liczba stron: 420
Format: 140 x 205 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788361386261
Jakiś czas temu miałam okazję poznać książkę „Więzień labiryntu”.
Nie ukrywam, że byłam zachwycona pomysłową fabułą i nietypowymi rozwiązaniami
zastosowanymi przez autora, Jamesa
Dashnera. Po lekturze niecierpliwie wyczekiwałam drugiego tomu, który wpadł w moje ręce dopiero kilka dni temu. Czy „Próby Ognia”, podobnie jak pierwsza część,
wciągnęły mnie bez reszty? Czy kontynuacja dorównuje początkowi serii? O tym
więcej za chwilkę;).
Uwaga! Osoby, które nie miały okazji poznać pierwszego tomu:
czytacie poniższą opinię na własne ryzyko;). Grupce osób udało się pokonać skomplikowany, tajemniczy Labirynt. Nie
było lekko, nie było przyjemnie, ale w końcu przetrwali. Przynajmniej część z
nich. Kiedy docierają do wyjścia, głowę mają pełną pytań, ale przede wszystkim
marzeń o powrocie do normalności, odzyskaniu upragnionych wspomnień i wolności. Ale niestety świat jest brutalny i
na ocalonych wcale nie czeka komitet powitalny, ale kolejny test! Ziemia jest spalona
a ludzie-Poparzeńcy trawieni Pożogą. Na
nastolatków czeka długa droga przez wysuszoną, jałową pustynią. Rozpoczyna się
podróż naszpikowana niebezpieczeństwami, wyzwaniami, nieoczekiwanymi sytuacjami.
Czy i tym razem uda się tym młodym ludziom pokonać wszelkie trudności i dotrzeć do końca? Co czeka ich na mecie? Nic nie zdradzę!
Pierwsza część zostawiła czytelnika z licznymi pytaniami i
niepewnością. Niby troszkę się wyjaśniło, ale autor zostawił sporo spraw
niedokończonych a na dodatek urwał akcję w najciekawszym momencie. Właśnie
dlatego tak bardzo czekałam na kontynuację, która okazała się naprawdę
intrygująca. Ponownie pisarz stworzył zagadkową fabułę, w której nic nie jest
takie, na jakie wygląda. Znowu młodzi bohaterowie będą musieli wykazać się
sprytem, zwinnością, siłą fizyczną i psychiczną oraz inteligencją, aby dotrzeć
do sedna ich podróży. Czytelnik z zapartym tchem śledzi losy grupki osób,
wczuwa się w ich położenie, czuje narastającą w nich frustrację i strach, a
potem również budzące się do walki instynkty. Nie zabraknie tu emocji, napięcia,
dynamicznej akcji, niespodzianek i zawiłych decyzji. Wprowadzono nowe postacie
oraz wzbogacono treść w dodatkowe tajemnice, więc na pewno znudzenie Wam nie
będzie grozić. Język jest barwny, styl lekki a całość pochłania się z oszałamiającą
prędkością, podobnie jak miało to miejsce przy pierwszej części.
„Próby Ognia” to drugi tom trylogii Jamesa Dashnera, która
zyskała liczne grono czytelników a obecnie trwają prace nad adaptacją filmową
tej serii. Jeżeli lubicie wyzwania i krwawe niespodzianki, liczycie na
przygodę, jesteście spragnieni nietuzinkowych zwrotów akcji, to zdecydowanie
powyższy cykl przypadnie Wam do gustu! Polecam!!
Moja ocena
>>>> 5,5 / 6 <<<<
Nie znam pierwszego tomu, więc o tym się nie wypowiem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńz pewnością przeczytam! mam za sobą pierwszą część, więc kontynuacja to dla mnie obowiązek :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko będę miała okazję, chętnie przeczytam obie części:)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznać się z pierwszą częścią, a ponieważ mam zamiar to zrobić, na razie recenzji nie czytałam, ale obiecuję, że jak przeczytam to nadrobię ;))
OdpowiedzUsuńChętnie po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy noworoczne, do wygrania książki : http://recenzje-kiti.blogspot.com/2012/12/candy-noworoczne.html
Jakoś nie interesowała mnie ta seria i tak też zostało. Mam w planach nie co inne powieści.
OdpowiedzUsuńKusisz, po raz niezliczony któryś ;)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że sięgnę po obie części :)
OdpowiedzUsuńCiekawie:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sięgnąć po pierwszą część.
OdpowiedzUsuń"Więźnia labiryntu" chciałam już wcześniej przeczytać, ale do tej pory mi się nie udało. Dobrze, że kolejny tom też jest fajny :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego czytalem o tej ksiazce, wiec jesli tylko znajde na nia czas to chetnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czytałam pierwszy tom i strasznie mi się podobał :) Wciągająca książka. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać drugi tom i, że spodoba mi się równie bardzo jak i pierwszy.
OdpowiedzUsuńNiestety nadal jestem do tyłu z poprzednim tomem, więc pewnie jeszcze się zejdzie nim dobiorę się do tej :)
OdpowiedzUsuńW tym samym czasie musiałyśmy śledzić przygody Streferów bo podobnie ukazały się nasze recenzje "Prób ognia" ;)
OdpowiedzUsuńZakończenie tomu drugiego spowodowało, że już chce mieć w dłoniach tom trzeci :D
Chętnie się za tymi książkami rozglądnę, oczywiście zaczynając od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńNiedawno skończyłam Więźnia Labiryntu i strasznie mi się spodobał. Zastanawiałam się, czy kupować też drugi tom. Przekonałaś mnie (;
OdpowiedzUsuń