Loading...

niedziela, 10 marca 2013

Kawa czy herbata? Odsłona trzynasta:)

:)
Niedziela, wolny dzień po całym tygodniu pracy. W końcu można spokojnie się zrelaksować, zaparzyć kawę lub herbatę, rozsiąść się wygodnie na kanapie i przeczytać książkę lub obejrzeć film. Dziś mam dla Was kilka propozycji gorących napojów na taki leniwy dzień. Mam nadzieję, że coś sobie znajdziecie:). Kawa czy herbata? Na co macie dziś ochotę?


Kawa ziarnista Arabica Mocha

Afryka dzika? Uwielbiam Czarny Kontynent i z wielką chęcią zabrałam się za degustację egzotycznej kawy z Etiopii. Arabica Mocha to mocna, ziarnista kawa, która z pewnością spodoba się miłośnikom intensywnych naparów. Aromat jest bardzo wyraźny, głęboki  i orzeźwiający a smak o nieco czekoladowej nucie. Ciekawa kawa, którą warto spróbować. Polecam!!
Moja ocena: 5/6

Kawa ziarnista Arabica Excelso

Jeżeli pić kawę to tylko tą z najwyższej półki! Pod względem uprawy kawowców przoduje m.in. Kolumbia. Właśnie dlatego nie mogłam oprzeć się kawie ziarnistej Arabica Excelso firmy Coffea Arabica, która łączy wysoką jakość i niezwykły smak. Nie lubię mocnych, gorzkich naparów, dlatego właśnie ta odmiana bardzo mi posmakowała. Jest delikatna, aksamitna i prawie pozbawiona kasowości, dlatego idealnie nadaje się do degustacji o każdej porze. Do smaku dodałam nieco mleka. I ten zapach. Hmm... Cudo!
Moja ocena: 6/6!

Kawa ziarnista Arabica Santos

Arabica Santos to kawa ziarnista prosto z Brazylii! Kraj ten jest światowym liderem w uprawie kawowców, więc czyż mogłam oprzeć się tej kawie? Co więcej, napar jest aromatyczny a smak delikatny i prawie pozbawiony kwaskowatości. Subtelna, lekko słodkawa odmiana, idealna na każdą porę dnia. Polecam serdecznie!
Moja ocena: 6/6!

Herbata Forest Fruits

Wycieczka do lasu? Czemu nie! Ostatnio miałam przyjemność zasmakować w herbacie Forest Fruits, która jak żadna inna przywołała wspomnienia spacerów po lesie i podjadania napotkanym malin czy jagód. Kiedy ją zaparzyłam, pojawił się piękny aromat jeżyn. W smaku natomiast dominował hibiskus i czarna porzeczka. Napar jest mocno fioletowy i smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno. Polecam serdecznie!!
Moja ocena: 5/6

Herbata Green Mint

Lubicie zieloną herbatę? Ja uwielbiam, jednak wiem, że nie każdy za nią przepada. I właśnie dla nich polecam nieco zmienioną wersję, czyli herbatę Green Mint firmy Richmont. Jest to połączenie odmiany gunpowder z miętą pieprzową. Wzdęcia, niestrawność, ból brzucha, przejedzenie? Dzięki temu naparowi dolegliwości miną szybko i bezpowrotnie! W smaku i zapachu wyraźnie czuć aromat mięty. Herbata jest wyborna podana jako ciepły napar, jak i schłodzony napój z kostkami lodu i plasterkiem cytryny. Polecam serdecznie dla zdrowia i przyjemności!
Moja ocena: 5,5/6

Więcej herbacianych rarytasów znajdziecie w sklepie Richmont:

Więcej kawowych specjałów znajdziecie w sklepie Coffea Arabica:

16 komentarzy:

  1. Uwielbiam zieloną i białą herbatę i staram się pić ten napar codziennie. Nie znoszę natomiast mięty pieprzowej i jakoś nie podchodzi mi ten smak.
    Co do kawy, to mam chęć na Arabica Excelso. Twoja pochlebna opinia skutecznie do mnie przemawia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Popijam sobie właśnie poranną kawkę ;) i delektuję się smakiem :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Herbatę zdecydowanie. Kawa albo mnie usypia, albo mi nie smakuje :P.
    Mam taką specjalną herbatę, którą moja przyjaciółka skomponowała specjalnie dla mnie, piję gdy dokucza smutek, albo niepogoda.
    Zieloną miętową uwielbiam latem, na zimno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od jakiegoś czasu planuję się przestawić na zieloną herbatę...mam nadzieję, że to mi się uda. Ale nie wiem czy ta z miętą by mi smakowała

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jak zwykle najchętniej sięgnęłabym po herbatę.
    Na początek może być Forest Fruit. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie herbata ... uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja odkopałam ostatnio torebkę herbaty, którą zajumaliśmy (na takim stoisku, co można podejść i spróbować na bazarze :)) w Turcji. Była przepyszna, szkoda tylko, że już nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam zieloną herbatę :) W ogóle kocham wszelkiego rodzaju herbaty, kawę też lubię, choć dużo jej nie piję... Aż mi ślinka pociekła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem Ci że po tych wszyskich kawowo herbacianych przygodach już kompletnie nie wiem, która mieszanka jest moim faworytem... Wszystko kusi...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo. W dzisiejszej odsłonie mam ochotę na herbatę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kawa nie dla mnie... zielonej herbaty nienawidzę... tym razem nic dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Kawa, kawa ii jeszcze raz kawa! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem miłośniczką herbaty i lubię eksperymentować z różnymi smakami, te jak najbardziej są w moim guście a kawy nie lubię i nie piję :)

    OdpowiedzUsuń