Loading...

sobota, 18 stycznia 2014

W końcu znalazł się czas na czytanie:D

"Obłęd" Erik Axl Sund

Wydawnictwo: Sonia Draga
Wydanie polskie: 01/2014
Liczba stron: 388

Erik Axl Sund to pseudonim literacki szwedzkiego duetu, w skład którego wchodzi elektropunkowy muzyk Hakan Axlander Sunquist oraz jego producent Jerker Eriksson. „Obłęd” to pierwszy tom szwedzkiej trylogii "Oblicza Victorii Bergman", która szybko stała się bestsellerem i zdobyła liczne nagrody literackie. A fabuła? Iście mroczna i złowroga. Oto w Sztokholmie dochodzi do makabrycznych zbrodni. Policja znajduje kilka ciał chłopców, bardzo okaleczonych. Mają liczne siniaki, powyrywane włosy, wydłubane oczy lub pozbawieni są różnych fragmentów ciała. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Jeanette Kihlberg, która dopiero niedawno awansowała ze zwykłej funkcjonariuszki na nieco wyższe stanowisko. To jej pierwsze tak poważne dochodzenie, więc stara się wykazać. Niestety sprawca okazał się wyjątkowo przebiegły. Kto się nim okaże? Jak poradzi sobie z tym nasza bohaterka? Zapraszam do książki! Muszę przyznać, że jest to thriller psychologiczny dla ludzi o nieco mocniejszych nerwach. Autorzy bardzo namacalnie i realistycznie wykreowali postacie, więc nie ma się poczucia, że coś jest tu naciągane. Nie zapomnieli też o odpowiedniej atmosferze, dzięki czemu aura będzie raczej ponura. Sporo tu zagadek, akcja jest płynna, napięcie po mistrzowsku dawkowane a szokujące sceny dodają ostrości całej fabule. Nie zabraknie poruszania współczesnych bolączek społeczeństwa, więc o wymiar psychologiczno-społeczny również zahaczono. Ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Polecam fanom kryminałów i thrillerów!
Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

„Dynastia Tudorów. Bądź wola twoja” Elizabeth Massie, Michael Hirst

Wydawnictwo: Mira
Wydanie polskie: 10/2013
Liczba stron: 336

Rządy Dynastii Tudorów zapisały się na kartach historii jako czas bardzo kontrowersyjnych decyzji, oryginalnych sylwetek i nieoczekiwanych zwrotów w dziejach Europy. Osobiście lubię ten okres w przeszłości, dlatego nie mogłam pominąć również literackich odnośników. Ostatnio natrafiłam na książkę „Dynastia Tudorów. Bądź wola twoja”, która powstała na podstawie trzeciego sezonu serialowej superprodukcji The Tudors. Fabuła oscyluje wokół Henryka VIII i jego często kontrowersyjnych decyzji. Potrafił być bezlitosny a jego krwawe rządy zawładnęły historią. Skazał żonę na ścięcie i rzucił się w wir poszukiwania kolejnej, aby dała mu upragnionego następcę tronu. Szokujące? Z pewnością! A to dopiero początek. Sytuacja w kraju nie jest najlepsza, więc wybuchają rebelie, dochodzi do powstań a ludność się buntuje. Na dworze królewskim też nie jest lepiej. Intrygi i zakulisowe spiski już na całego się rozwinęły. Kto jest przyjacielem a kto wrogiem? Kto chce pomóc a kto tylko czeka na porażkę? Muszę przyznać, że książka wciąga tak samo jak serial. Cały czas coś się dzieje, więc nikt nudzić się nie będzie. Poza tym mnóstwo tu historycznych wtrąceń, ale podanych bardzo przystępnie. Język jest posty, lekko stylizowany na ówczesne czasy, co uważam za plus. Kolejnym atutem są oczywiście niemałe emocje, które będą nam towarzyszyć oraz napięcie i świetny klimat. Bardzo przyjemnie odebrałam książkę pani Elizabeth Massie i chętnie sięgnę po kolejne. Polecam!
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

„Samotni” Hakan Nesser

Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 479

„Samotni” to czwarty tom kryminalnej sagi autorstwa Hakana Nessera, czyli popularnego szwedzkiego pisarza. Poprzednie tomy pochłonęłam szybko i z przyjemnością. Tym razem było podobnie. Kolejna zbrodnia, kolejne powiązania z przeszłością do rozszyfrowania. Na dnie wąwozu w lesie koło Kymlinge zostaje znaleziony mężczyzna. Sam skoczył, bo chciał pożegnać się z życiem a może ktoś mu pomógł? Jest jeszcze przypuszczenie, że był to po prostu nieszczęśliwy wypadek. Niestety sprawa nie jest tak oczywista jak się wydaje. Trzydzieści lat temu w tym samym miejscu i podobnych okolicznościach znaleziono tu ciało dziewczyny. Czy te dwa wydarzenia są powiązane? I co tu się dokładnie stało? Wyjaśnień szukać będzie dobrze nam znany inspektor kryminalny Gunnar Barbarotti i Eva Backman... Wciągnęłam się od pierwszej strony. To zasługa zarówno dobrze nakreślonej fabuły i chęci rozwiązania zagadki, ale też specyficznego, podszytego niepewnością klimatu, jak i umiejętnie prowadzonej akcji, która naszpikowana jest szczegółami. My sami z tej rozsypanki faktów, domysłów i tropów musimy znaleźć rozwiązanie i odkryć prawdę. Nie pominięto tu aspektu psychologicznego, który tak lubię i zagłębiania się w umysł i dylematy bohaterów. Całość jest dopracowana i bardzo zajmująca, dlatego już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z autorem i jego bohaterem. Polecam i pozdrawiam!
Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

„Wenus w futrze” Leopold Sacher-Masoch

Wydawnictwo: Videograf II
Wydanie polskie: 2013
Liczba stron: 213

Erotyka w wersji klasycznej? Czemu nie! „Wenus w futrze” Leopolda Sacher-Masocha to najsłynniejsza i najbardziej skandaliczna powieść tego pisarza. Od dawna planowałam ją przeczytać, ale jakoś nie było okazji. Aż pewnego dnia książka zawitała do mojej skromnej biblioteczki i stwierdziłam, ze jest to doskonały czas, aby dać jej szansę. Bohaterem jest  Seweryn, który ma dość nietypowe oczekiwania w stosunku do swojej ukochanej Wandy. Lubi być poniżany przez kobietę, bity i traktowany jak niewolnik. Zdradza więc jej swoje potrzeby a ta wciela się w rolę okrutnej pani. Chce pomóc w realizacji fantazji mężczyzny i wkrótce tworzą związek typu dominująca-uległy... Przyznaję, że książka napisana jest dość prostym językiem i jest krótka. Pod względem literackim dziełem niestety nie jest, ale ma inne walory. Toksyczna miłość, chore pragnienia czy może próba zasmakowania w inności? Poruszanych aspektów jest tu więcej. Nie musicie się nastawiać na szokujące i plugawe widoki bądź sceny. Nie, nie...  To erotyka na przełomie XIX i XX wieku, więc to co kiedyś było „mocne”, dziś już takie nie jest. A mimo wszystko warto sięgnąć po tę lekturę, choćby aby prześledzić początki pewnych zachowań seksualnych i zmianę ich postrzegania na przestrzeni lat. Chętnie obejrzę też ekranizację. Mimo plusów i minusów nie żałuję, że ją przeczytałam i polecam, choćby z czystej ciekawości.
Moja ocena 
>>>> 4 / 6 <<<<

„Niech to się nigdy nie kończy” Ake Edwardson

Wydawnictwo: Czarna Owca
Wydanie polskie: 2012
Liczba stron: 368

Komisarz Erik Winter w czwartej odsłonie, czyli  „Niech to się nigdy nie kończy” Ake Edwardsona. Cóż tym razem czeka na naszego policjanta? Oczywiście następna kryminalna sprawa do rozwiązania. Zwłoki zgwałconej dziewczyny  zostają znalezione w parku. W trakcie dochodzenia zostaje ujawnione, że w tym samym miejscu  kilka lat wstecz popełniono podobną zbrodnię a sprawcy nie znaleziono. Niestety ponownie dochodzi do gwałtu i morderstwa a policja coraz zacieklej próbuje rozwiązać tę makabryczną zagadkę. Winter zagłębia się w stare morderstwo i jednocześnie łączy je z tymi obecnymi. Na dodatek w życiu osobistym komisarza też sporo się dzieje. W końcu przecież jest świeżo upieczonym tatą a jego małżeństwo kwitnie. Ale czy sprawa nad którą pracuje nie będzie rzutować na jego osobiste życie? To się okaże. Zapraszam do książki! Kolejna część wielotomowego cyklu, ale równie wciągająca co poprzednie. Od początku akcja była intrygująca, choć raczej niespieszna. Powoli, metodycznie autor zdradzał nam co nieco podsycając ciekawość oraz rozbudzając naszą wewnętrzną potrzebę analizowania, łączenia faktów i śladów w całość. Napięcie jest delikatne, emocje na dobrym poziomie, intryga odpowiednio zawiązana, więc nie zamierzam się czepiać. Język jest prosty i przystępny a styl dość lekki w odbiorze, dlatego lekturę pochłania się szybko. Myślę, że nie będziecie się nudzić i przyjemnie spędzicie z tą książką czas. Polecam!
Moja ocena 
>>>> 5- / 6 <<<<

28 komentarzy:

  1. To naprawdę mocne zestawienie, towarzyszyły Ci ostatnio lektury z dreszczykiem:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Obłęd" leży już na półce po Twojej recenzji nie mogę się doczekać kiedy zacznę czytać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem przeczytałabym "Obłęd" i ""Samotni"

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnią czytałam i mile wspominam, natomiast pierwszą koniecznie muszę przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście najbardziej jestem zainteresowana kryminałami, zwłaszcza "Obłędem". :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnia książka przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Skusiłam się i zamówiłam "Obłęd" i widzę, że chyba się nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak, zdecydowanie znalazłaś czas na czytanie. :) Tyle świetnych książek! Na Czarną Serię spoglądam już od dłuższego czasu, słyszałam, że jest naprawdę świetna. Nie mówiąc już o "Dynastii Tudorów" - to moje kolejne must have. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tym "Obłędem" tak mnie zaintrygowałaś, że już znalazłam książkę w wersji e-booka:)
    Muszę ja przeczytać!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ogromnie intryguje mnie ,,Obłęd'' i bardzo chciałabym go przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  11. "Obłędem" byłam zachwycona, niesamowita lektura:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie przeczytałabym historię dynastii Tudorów. Kusi mnie również Wenus w futrze, chociaż większą ochotę mam chyba jednak na film Polańskiego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta druga książka to coś dla mnie. Pierwszej bym chyba nie wytrzymała psychicznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię kryminały więc z chęcią przeczytałabym "Obłęd" Erik Axl Sund.

    OdpowiedzUsuń
  15. "Obłęd" już czeka u mnie na swoją kolej. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczerze, to zabrałabym się za Wenus w futrze. Słyszałam, że ekranizacja była genialna, a więc chciałabym poznać i to, i to.

    OdpowiedzUsuń
  17. Serial The Tudurs to jeden z moich ulubionych, jestem ciekawa jak wygląda akurat ta wersja książkowa.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cieszę się, że wszystko się ułożyło:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sporo przeczytałaś. Ciekawe pozycje muszą być. Nie czytałam jeszcze żadnej z tych.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwsza i ostania pozycja to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Cieszę się, że wracasz do formy :)
    "Czarna seria" przypadła ci chyba do gustu. To dobrze. Ja jeszcze nic z niej nie czytałam, ale jak tak przeglądam blogi, myślę, że najwyższy czas to zmienić.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. O jedynkę bym z chęcią przeczytała;) Pozdrawiam cieplutko i życzę więcej czasu;)

    OdpowiedzUsuń
  23. A na "czarną serię" to ja zawsze bardzo chętnie spojrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nesser uwielbiam. Tej nie czytałam . W sumie do całej dotychczasowej kolekcji brak mi 3 tytuł. Edwardsona czytam powoli i miarowo, on jest charakterystyczny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Zaintrygował mnie "Obłęd" :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kryminały i historie to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chętnie zapoznałabym się z "Obłędem" :)

    OdpowiedzUsuń