Wydawnictwo:
Świat Książki
Wydanie
polskie: 05/2012
Liczba
stron: 288
Format: 135
x 215 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788377991749
Lubię thrillery i kryminały, więc mojej uwadze nie mogła
umknąć kolejna książka Joy Fielding „Teraz ją widzisz”. Po zapoznaniu się ze
„Strefą szaleństwa”, od której zaczęła się moje przygoda z twórczością tej
pisarki, nie mogłam się doczekać następnej lektury. Właśnie dlatego ucieszył
mnie fakt, że pojawiła się na rynku wydawniczych następna książka i to do tego
z taką ciekawą okładką i intrygującym opisem. Cóż... Wkrótce po dostaniu jej w
swoje łapki zabrałam się za czytanie:).
Często bywa tak, że póki wszystko idzie
gładko, bezproblemowo, jesteśmy szczęśliwi i zupełnie nie zdajemy sobie sprawy,
jakie kruche i ulotne jest nasze dotychczasowe życie, jak łatwo zburzyć pozorny
ład i porządek. Przekonała się o tym boleśnie Marcy Taggart, która dwa lata
wcześniej straciła swoją ukochaną córkę Devon. Dziewczyna zaginęła podczas
spływu kajakowego, ale jej ciała nie odnaleziono. Tymczasem Marcy nie zamierza
pogodzić się ze śmiercią dziecka i uparcie trzyma się myśli, że mogła ona
upozorować nieszczęśliwy wypadek. Bohaterka zaczepia osoby w tłumie, wydaje się
jej, że widzi twarz córki, co tylko jeszcze bardziej rozdrapuje ranę po
stracie. Jej mąż, Peter, ma już dość dziwnego zachowania żony i tuż przed ich
25 rocznicą śluby odchodzi do innej kobiety. Marcy postanawia jednak nie
rezygnować z wycieczki do Irlandii, gdzie mieli uczcić ich związek. Gdy już tam
jest ponownie widzi swoją córkę. Kobieta nawet nie wie, że grozi jej
niebezpieczeństwo... Czy to możliwe, że Devon
jednak żyje? O co w tym wszystkim chodzi? Koniecznie musicie sięgnąć po tę
książkę!!
Kolejny raz Fielding mnie nie zawiodła. Nastawiłam się na
emocjonującą lekturę i taką też ona była. Przede wszystkim podobało mi się, że
akcja niepozornie się rozkręca, wspomnienia przeplatają się z teraźniejszością a
potem wszystko nabiera szybszego tempa. Zagadkowy, mocno tajemniczy klimat oraz
dynamicznie i wartko nakreślona historia to tylko przedsmak czekających nas
wrażeń. Sylwetka Marcy została świetnie ukazana, zwłaszcza że zagłębimy się w
jej psychikę, myśli, pragnienia i potrzeby. Delikatne napięcie oraz niemałe
emocje również będą nam towarzyszyły, podobnie jak ciągłe zastanawianie się z
czym mamy tu do czynienia. Plus za barwny i prosty język, dzięki czemu całość
czyta się z dużą lekkością.
„Teraz ją widzisz” to thriller psychologiczny, który z
pewnością spodoba się miłośnikom zawiłych intryg, wędrówek po meandrach
ludzkich umysłów, amatorom dreszczyku i odkrywania tajemnic. Polecam
serdecznie!!
Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<
Właśnie zaczęłam czytać - Bardzo lubię Jo Fielding - przeczytałam wszystkie jej książki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam prozę Fielding, bo oprócz świetnie dopracowanych wątków sensacyjnych w rewelacyjny sposób kreśli sylwetki kobiet. Tę książkę także muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam na oku - autorki jeszcze nie znam, ale mam nadzieję wkrótce poznać którąś z jej książek :)
OdpowiedzUsuńTej książce mówię zdecydowanie TAK. Jak zwykle skutecznie podsyciłaś mój czytelniczy apetyt.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic Fielding, ale od jakiegoś czasu mam ochotę poznać jej książki. Przy następnych książkowych zakupach chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nic tej autorki nie czytałam-jak tylko się uda na pewno po coś sięgnę
OdpowiedzUsuńHmmm, chętnie bym przeczytała gdyby taka możliwość mi się trafiła. :)
OdpowiedzUsuńCoś absolutnie odpowiedniego dla mnie
OdpowiedzUsuńja również lubię Joy Fielding, najbardziej za Martwa Naturę i na pewno przeczytam także pozycję, którą polecasz:)
OdpowiedzUsuńA.
o!
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie chyba!:D
A ja nadal niestety nie znam autorki, ale kiedyś to zmienię :)
OdpowiedzUsuńI po raz kolejny kusisz ;)
OdpowiedzUsuńautorki nie znam :) ale na pewno poznam, bo nabrałam chęci na tę historię :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością polecę tę książkę mojej mamie, która uwielbia tego typu powieści :D Co do mnie to raczej na razie podziękuję :P
OdpowiedzUsuńKolejny raz zachęcasz mnie swoją recenzja do przeczytania książki, o której nawet nie słyszałam :))))
OdpowiedzUsuńi znów czuję się zaintrygowana mhmmm... ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam thrillery psychologiczne:) Chętnie sięgnę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ach, spodobało mi się ;)
OdpowiedzUsuńJuż sama fabuła mnie zaciekawiła i więcej mi nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuń