Loading...

czwartek, 7 czerwca 2012

"Wieczór Trzech Króli" William Shakespeare



Wydawnictwo: W.A.B.
Wydanie polskie: 05/2012
Liczba stron: 264
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: twarda z obwolutą
ISBN: 9788377475157

Lubię dzieła Szekspira, dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy w 2011 roku wydawnictwo W.A.B. zdecydowało się wydać je w nowym przekładzie oraz zmienionej oprawie graficznej. Szybko zabrałam się za mrocznego „Makbeta”, który bardzo przypadł mi do gustu a obecnie do moich rąk trafiła komedia romantyczna "Wieczór Trzech Króli". Od razu zasiadłam do lektury....

Kilka słów o fabule... U wybrzeży Ilirii dochodzi do katastrofy morskiej co doprowadza do zatonięcia statku. Wiola podróżowała na pokładzie okrętu z Sebastianem, swoim bratem bliźniakiem, jednak od wypadku oboje zostali rozdzieleni i są przekonani o śmierci drugiej osoby. Tymczasem dziewczyna będąc już na lądzie postanawia przebrać się za mężczyznę i podejmuje pracę jako sługa na dworze księcia Orsino. Jest on zakochany w hrabiance Oliwii, jednak ta nie odwzajemnia jego uczuć. Za to Wiola oczarowana i zakochana w księciu będzie miała niełatwe zadanie. Oto na zlecenie Orsino ma przekonać swoją rywalkę o prawdziwości zalotów księcia... A to dopiero początek. Oj będzie się działo, zwłaszcza że gęsto tu od pomyłek, nieporozumień czy intryg.

Jestem pod wrażeniem. Do tej pory nie miałam okazji poznać tej książki, ale cieszę się, że w końcu mi się udało. Mimo, że została napisana i wydana tak dawno temu, nie straciła nic na swej aktualności. Zupełnie nie ma się poczucia znudzenia a wszystko to dzięki humorowi, lekkiemu językowi czy genialnym postaciom, które na długo pozostają w pamięci. Nie obeszło się bez poetyckich i lirycznych wstawek, które zdecydowanie uatrakcyjniły odbiór. Co więcej, akcja jest dynamiczna, dowcipne kwestie i zabawne sceny uprzyjemnią czas i wywołają uśmiech na twarzy a liczni i barwnie ukazani bohaterowie dodadzą smaczku całej historii. Jednak lektura ta nie jest tylko rozrywką. Nie jest bowiem pozbawiona głębszych refleksji i przemyśleń nad tożsamością czy pułapkami miłości. Plusem jest również wydanie w twardej oprawie z obwolutą oraz licznymi dodatkami i aneksami w środku.

„Wieczór Trzech Króli” to świetna komedia romantyczna, przy której każdy będzie się dobrze bawił. Szkoda, że nie jest to lektura szkolna. Myślę, że wtedy więcej osób mogłoby docenić kunszt pisarski i fenomenalną twórczość Szekspira. Miłosne gierki, seria zabawnych pomyłek i słownych nieścisłości, sekretne schadzki, szkoła uwodzenia, szaleństwo... To wszystko i znacznie więcej znajdziecie w tej książce. Polecam serdecznie!!

Moja ocena 
>>>> 5,5 / 6 <<<<

18 komentarzy:

  1. Ja już nie mogę się jej doczekać, a teraz jeszcze bardziej podsyciłaś moją ciekawość :) Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie bym wróciła do Shakespeare'a, już nie z przymusu, a z własnej woli, a Ty jeszcze dodatkowo zachęcasz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze w czasach licealnych pochłonęłam wszystkie dzieła Szekspira; w komediach zawsze dręczyły mnie skomplikowane intrygi miłosne, i choć wiedziałam, że wszystko dobrze się skończy, byłam po takiej lekturze bardziej zmęczona, niż po tragediach:) "Wieczór Trzech Króli" może do moich ulubionych nie należy, ale zdecydowanie jest to komedia godna uwagi i oczywiście zabawna:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Szekspira! "Wieczoru trzech króli" jeszcze nie czytałam, ale jak tylko znajdę w bibliotece, to wypożyczam. Zachęciłaś mnie jeszcze bardziej :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pamiętam, czy ostatnio czytałam jakąś komedie romantyczną, chyba nie, dlatego w wolnej chwili postaram się poszukać tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, sam Shakespeare dziś u Ciebie zawitał. Bardzo lubię "Makbeta". :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna wiadomość, nie wiedziałam, że wydają Szekspira na nowo, a bardzo bym chciała zebrać jego dzieła. Na "Wieczór Trzech Króli" polowałam od dawna i teraz na pewno stanie się moją nową zdobyczą.

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie chcę zapoznać się ze wszystkimi dziełami Szekspira.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sekretne schadzki i szkoła uwodzenia? Hm, to brzmi całkiem nieźle ;) Świetnie, że wydają Szekspira ponownie, może więcej osób chętniej sięgnie po jego utwory...

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem czemu, ale sama mało kiedy sięgam po klasyków. Hmm... Może i nadejdzie taki dzień, kiedy to się zmieni. Jednak póki co lekturę sobie odpuszczę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko już kiedyś przeczytałam - ale recenzja wyśmienita - pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szekspir jest cudownym autorem, którego uwielbiam. Tę pozycję także mam w planach ;) Polecam "Sen nocy letniej", jeżeli jeszcze nie czytałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę nadrobić dzieła tego pana bo gu uwielbiam:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Szekspira. Tego utworu jeszcze jakoś nie miałam okazji poznać. Chętnie to zmienię. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię Szekspira, więc na pewno przeczytam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Szekspira, ale szczerze mówiąc troszkę się obawiam tego nowego przekładu..
    Ja jestem wierna Barańczakowi:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Interesujące. Dla mojej dziewczyny na prezent będzie to idealna książka.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  18. Poczekam, aż będzie to moja lektura i wtedy postaram się nie znienawidzić jej na samym starcie ;)

    OdpowiedzUsuń