Loading...

czwartek, 6 września 2012

„Przeprawa” Cormac McCarthy



Wydawnictwo: Literackie
Wydanie polskie: 09/2012
Liczba stron: 600
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788308048795

Cormac McCarthy to znany i ceniony pisarz amerykański, którego twórczość jest mi szczególnie bliska. Po przeczytaniu pierwszego tomu "Trylogii Pogranicza", czyli „Rącze konie”, nie mogłam się doczekać kontynuacji. W końcu  drugi tom: „Przeprawa”, trafiła w moje skromne progi. Długo nie musiała czekać:).

Kilka słów o fabule... Cofamy się do lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku. Południe USA, na pograniczu z Nowym Meksykiem. Poznajemy braci Parham, którzy wychowywali się na ranchu. Billy, starszy chłopiec ma szesnaście lat, a jego młodszy brat Boyd zaledwie czternaście. Obu bohaterom przyszło dorastać w niełatwych czasach II wojny światowej, okresie dynamicznych zmian, buntu i rewolucji.  Tymczasem Billy musi złapać wilczycę, która atakuje bydło na farmie. Kiedy się mu to udaje, okazuje się, że jest ona w ciąży. Między nim a zwierzęciem tworzy się niezwykła więź, która zaowocuje wspólną wyprawą do meksykańskich gór. Po powrocie czekają go jednak kolejne podróże, tym razem z młodszym bratem. Będzie to wędrówka nie tylko przez kraj ogarnięty chaosem, cierpieniem i śmiercią, ale również wejrzenie w głąb siebie, zmierzenie się z trudną rzeczywistością i własnymi słabościami, uprzedzeniami i marzeniami. Jaki będzie finał tej opowieści? Czy bohaterowie odnajdą to czego szukali? Czy sama podróż czegoś ich nauczy? Koniecznie musicie przeczytać tę książkę!!

I tym razem Cormac McCarthy mnie nie zawiódł. Wydarzenia w tej części rozgrywają się wcześniej niż te zawarte w pierwszym tomie a bohaterowie są inni. Jestem jednak przekonana, że autor splecie losy wszystkich bohaterów w trzeciej, ostatniej części trylogii. Kolejny raz zostałam wciągnięta od pierwszych stron przez niezwykłą fabułę, przesycony realizmem język, bogactwo opisów i niezwykły klimat. Do tego trochę gotyku, sporo westernu, duża dawka przygody oraz niemała ilość psychologicznych odnośników sprawiły, że nie potrafiłam oderwać się od lektury. Bohaterami ponownie są młodzi, zagubieni ludzi dopiero wkraczający w dorosły świat. Niestety nic i nikt nie ułatwi im przejścia tego etapu. Wprost przeciwnie! Dużo tu poruszających sytuacji, chwytających za serce scen i emocjonujących wydarzeń. Z pewnością nie da się czytać tej powieści bez wzruszeń czy na chłodno.

„Przeprawa”  to świetna opowieść, która na długo zapada w pamięci i zmusza do głębokich refleksji. Rewolucja w Meksyku, szeroka panorama ludzkich zachowań, społeczne uwarunkowania,  bolesne dojrzewanie, braterskie relacje, poszukiwanie Boga, przyroda zapierająca dech w piersi... Po prostu musicie poznać tę książkę. Naprawdę warto!

Moja ocena 
>>>> 5 / 6 <<<<

25 komentarzy:

  1. Czytałam dwie książki tego autora i nie do końca odnalazłam się w jego prozie. Może za jakiś czas spróbuję ponownie zmierzyć się z jego twórczością. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam za sobą "Rącze konie" i także przydałoby się w końcu sięgnąć po drugą część. Przyznam, że trochę dziwi mnie, iż akcja powieści nie jest kontynuacją poprzedniej, ale sięga wcześniejszych lat. Jednak mam nadzieję, że nie zawiodę się. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusi mnie autorstwo... Chyba dam się namówić;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem przekonana do książek tego autora. Od czasu "Drogi" czuję zniechęcenie na myśl o jego twórczości. Może się przełamię, bo wiem, że wiele osób cenie McCarthyego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie miałam do czynienia z tym autorem. Na półce czekają "Rącze konie".

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę koniecznie najpierw przeczytać pierwszą część.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeden z tych autorów, których jeszcze nie znam, ale wiem, że poznam. Muszę tylko trafić na jakąś okazję cenową i kupie od razu kilka jego książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie spotkałam się z taką tematyką książki. Zciekawiła mnie! Mam ochotę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na dźwięk tego nazwiska coś mi świta w głowie, ale nie do końca wiem co - wiem tylko, że pozycję widziałam chyba w bibliotece, jest nadzieja że po nią sięgnę ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze I cz. nie przeczytałam, ale plany mam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę poznać ową książkę, tylko nieco przeraża mnie jej objętość, ale myślę, że ciekawa fabuła i intrygująca akcja sprawi, że przebrnę przez nią w mgnieniu oka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedys pewnie przeczytam, na razie mnie do niej nie ciągnie za bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi interesująco, ale rozglądnę się najpierw za pierwszą częścią. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Na bank przeczytam tę książkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. McCarthy od dawna już mi chodzi po głowie !

    OdpowiedzUsuń
  16. i znów zachęcająca recenzja... tyle, że ja nie miałam w łapkach pierwszej części :(

    OdpowiedzUsuń
  17. McCarthy'ego znam tylko ze świetnej "Drogi", ale chętnie przeczytałabym i 'Racze konie" i "Przeprawę".

    OdpowiedzUsuń
  18. No nie wiem jakoś mnie do niej nie ciągnie...

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę kupić cała trylogię McCarthy'ego. Obowiązkowo.
    Pozdrawiam,
    ---robbi---

    OdpowiedzUsuń
  20. Tym razem podziękuję. Jakoś nigdy nie lubiłam tego typu fabuły.

    OdpowiedzUsuń
  21. Brzmi bardzo interesująco. Chętnie bym przeczytała. Tak na marginesie to podziwiam Twoje tempo czytania:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna okładka, prawie jak z "Białego kła" :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kolejna książka McCarthy'ego u Ciebie! Całkowicie Ci zazdroszczę, ale jednocześnie cieszę się, że Ci się podobała. Moje must have!

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie słyszałam nawet o tym autorze:D

    OdpowiedzUsuń
  25. Też mi się z Białym Kłem skojarzyło. :)

    OdpowiedzUsuń