Loading...

środa, 20 czerwca 2012

„Skandale” Penny Jordan



Wydawnictwo: G+J
Wydanie polskie: 06/2012
Liczba stron: 320
Format: 125 x 190 mm
Oprawa: miękka
ISBN: 9788377782576

„Skandale” Penny Jordan to trzecia część trylogii „Jedwabna opowieść”. Po poprzednich dwóch tomach nie mogłam się już doczekać kiedy będę mogła zabrać się za tę książkę, dlatego gdy tylko wpadła mi w ręce, od razy zabrałam się za jej czytanie. Czy i tym razem przypadła mi do gustu? Potrzymam Was jeszcze przez chwilkę w niepewności:).

Kilka słów o fabule... Amber Fulshawe dobiega już osiemdziesiątki. Przez wiele lat dbała o interesy fabryki jedwabiu, którą odziedziczyła po babce a teraz z dumą patrzy na swoją niemałą rodzinę oraz to, co pracą swoich rąk udało się im osiągnąć. Wraz z mężem wspominają  swoją burzliwą przeszłość i niełatwe życie, ale i teraz jak się okaże, sporo się dzieje a pozorny spokój niedługo się skończy. Każde  pokolenie ma wiele sekretów i mrocznych tajemnic, które wyjdą na jaw w najmniej odpowiednim momencie. Robert nie umie oprzeć się pięknej kobiecie, która może zniszczyć wszystko, co dla niego najważniejsze, Nick nie potrafi uporać się z dramatycznym dzieciństwem i wini ludzi wokół za swoje niepowodzenia a piękna Kate boleśnie się przekona o ciemnej stronie przyjaźni i miłości. Ponownie losy znanych nam z poprzednich części, jak i całkowicie nowych bohaterów splotą się w fascynującą opowieść, która nas wzruszy, rozbawi i z pewnością skłoni do głębszych refleksji...

Na trzeci tom czekałam z utęsknieniem i czuję się w pełni zadowolona z tego, w jakim kierunku pisarka poprowadziła fabułę. Autorka ma lekki styl, język jest ciekawy, plastyczny a intrygi, tajemnice, sekrety i niespodzianki obficie będą tu gościć. Co więcej, sylwetki poszczególnych bohaterów nakreślone są dokładnie i barwnie, nie są mdłe czy papierowe. Akcja jest dynamiczna, ale też nie pędzi jakoś wybitnie szybko. Moim zdaniem tempo jest wypośrodkowane, ale w przypadku tej lektury to duży plus. Nie będziemy się nudzić, ponieważ sporo tu ukrytych motywów, zadawnionych uraz, skrywanych głęboko żądzy i pokus. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.

„Skandale” to lekka, przyjemna książka będąca ciekawą kontynuacją „Jedwabiu” i „Grzechów”. Namiętność, pasja, tajemnice, zaskakujące sytuacje, rodzinne sekrety, dreszczyk emocji... Polecam serdecznie miłośnikom twórczości Penny Jordan oraz wszystkim, którzy lubią wielopokoleniowe sagi. Pozdrawiam!!

Moja ocena
>>>> 5 / 6 <<<<

16 komentarzy:

  1. Jakoś zupełnie mnie nie ciągnie do tej serii:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Penny Jordan nie znam, w ogóle o niej nie słyszałam. Poza tym od wszelkich sag czy trylogii staram się zazwyczaj trzymać z daleka (oczywiście są wyjątki). Ty jednak kusisz, więc chyba zapamiętam, co mi tam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam jedną książkę tej pani - Smak zemsty - całkiem przyjemna, wciągnęła mnie na kilka godzin :) Pewnie jeszcze kiedyś wrócę do tej autorki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sagi rodzinne kojarzą się mi z opowieściami, które mają mało wspólnego z rzeczywistością, bo albo są to bardzo bogate rodziny potentatów przemysłowych albo rodzina szejków z Dubaju. Twoje recenzja skłania mnie do przeczytania tej trylogii, bo opisują ją tak plastycznym językiem, że chłonie się każde słowo. Mogę wręcz uwierzyć, że ta historia mogła się zdarzyć.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. oj nie czytałam poprzednich części, więc z tej racji po książkę nie sięgnę - przynajmniej póki co :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym poznać książki tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już chciałam odpuścić, bo poprzednich części nie czytałam i jakoś tak nie byłam ich pewna, ale chyba jednak dam się skusić. Przekonałaś mnie ostatecznie pisząc, że polecasz miłośnikom sag... Czyli wygląda na to, że mowa o mnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej trylogii, ale może kiedyś poznam. Kto wie?:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Może być ciekawie :) Rozejrzę się za tą trylogią.

    OdpowiedzUsuń
  10. zabieram się do tej autorki i zabrać się nie mogę, muszę w końcu to nadrobić.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  11. Penny Jordan to bym sobie poczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze miałam ochotę przeczytać właśnie jakąś wielopokoleniową sagę, więc może sięgnę po "Jedwab" ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Intrygująca okładka, ale lekturę chyba jednak sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę chyba rozejrzeć się za całą trylogią, ponieważ Twoja recenzja jest naprawdę zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie także zachęciłaś ;)

    OdpowiedzUsuń